Machiną przez Chiny to kolejna
powieść przygodowa Łukasza Wierzbickiego oparta na prawdziwej historii. Halina
i Stach to para nieco szalonych podróżników. Są lata 30-te, a oni właśnie się
pobrali. Postanawiają wyruszyć w podróż poślubną... motocyklem do Chin. Na
szlaku, pośród azjatyckich pustyń i dżungli, czeka na nich cała masa
zdumiewających przygód. Książkę zilustrowała Marianna Oklejak.
Drzewo to barwna podróż przez świat słowiańskich mitów –
zapomniany, tajemniczy, ale jakże intrygujący.
Nasi przodkowie, jak wszystkie narody, posiadali własną
mitologię. Przez stulecia snuli fascynujące opowieści o powstaniu świata,
narodzinach człowieka. O postępkach i sporach słowiańskich bogów. Przekazywane
z pokolenia na pokolenie mity pomagały zrozumieć zjawiska zachodzące w
przyrodzie i miejsce człowieka w otaczającym go świecie.
Łukasz Wierzbicki, autor powieści przygodowych dla dzieci i
młodzieży, w tym takich bestsellerów, jak Afryka Kazika, Dziadek i niedźwiadek,
czy Machiną przez Chiny, sięgnął w swej najnowszej książce po te właśnie
najdawniejsze z opowieści, daleko starsze niż legendy o Smoku Wawelskim czy
Piaście Kołodzieju. Odtworzył je i przybliżył młodemu Czytelnikowi.
Świat narodził się z jaja. Człowiek powstał z wiechcia słomy.
Zakuty w łańcuch Weles miota się w podziemnej krainie. Bociany przynoszą
ludzkie dusze wprost z niebiańskiego Wyraju.
Poetycki opis stworzenia świata to pierwszą część
książki. W drugiej znajdziemy trzy opowieści z pogranicza mitów i baśni: o
porwaniu Jutrzenki (strażniczki niebiańskich bram), o Marzannie (bogini
śmierci, bohaterce wiosennej tradycji żegnania
zimy) oraz o bohaterskiej wyprawie na spotkanie własnego przeznaczenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz